SSM Żelazny Orzeł
Sprawozdanie z działalności
To już piętnasty rok istnienia Skierniewickiego Stowarzyszenia Motocyklowego „Żelazny Orzeł”. Choć wciąż nazywamy siebie młodą formacją, to mamy już na swoim koncie kilka znaczących osiągnięć. Od początku istnienia Stowarzyszenia działamy na wielu płaszczyznach. Mieszkańcy Skierniewic przez te lata, dzięki lokalnym wydarzeniom, mieli sporo okazji aby o nas usłyszeć, a także przekonać się jak wygląda nasz świat.
I Akcje społeczne
Jednym z podstawowych zadań jakie stoją przed nami od początku działalności jest udział we wszystkich większych wydarzeniach społecznych organizowanych w naszym mieście. Daje to doskonałe możliwości kontaktu ze społeczeństwem i stwarzania poprawnych relacji.
Każdej wiosny powrót na drogę po dłuższej przerwie wyzwala w nas często nadto żywiołowe reakcje, na które uśpieni przez zimę kierowcy czterech kółek, nie są przygotowani. Dlatego w każdy drugi weekend kwietnia, Polski Ruch Motocyklowy organizuje ogólnopolską akcję „Bezpieczna droga – uwaga motocykliści”, w której my również bierzemy udział. W całej Polsce motocykliści z różnych formacji zrzeszonych w PRM-ie wraz z przedstawicielami policji zatrzymują auta i przypominają kierowcom o jednośladach, które pojawiają się na drogach.
Przez dwie godziny trwania akcji skierniewickim kierowcom rozdajemy i naklejamy na pojazdy około 250 naklejek „PATRZ W LUSTERKA MOTOCYKLE SĄ WSZĘDZIE” lub „WSZYSCY SIĘ ZMIEŚCIMY”
Skierniewickie Stowarzyszenie Motocyklowe „Żelazny Orzeł„ dba również o dobre relacje ze skierniewickim Wydziałem Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Skierniewicach. Jednym z naszych celów jest przeciwdziałanie negatywnemu wizerunkowi motocyklistów w społeczeństwie poprzez działania prewencyjne w ścisłej współpracy z naszą drogówką.
Członkowie „Żelaznego Orła”, współorganizowali wiele akcji dla najmłodszych. Braliśmy udział w wielu akcjach/zbiórkach środków służących do ratowania życia dla dzieci np. „Motocyklistki dla Stasia”
Od wielu lat obstawiamy Sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
II Promocja miasta
Kontynuujemy działania na rzecz promocji miasta Skierniewice zarówno na jego terenie jak i podczas akcji wyjazdowych.
Wielokrotnie braliśmy udział w obchodach Skierniewickiego Święta Kwiatów, Owoców i Warzyw, które promuje nasze miasto nie tylko na terenie kraju lecz całej Europy.
Przez wiele lat organizowaliśmy Zloty Motocyklowe u Żelaznego na Budach Grabskich. W tych spotkaniach motocyklowych uczestniczyło kilkaset motocyklistek i motocyklistów z całego kraju oraz z krajów ościennych.
Od kilku lat w styczniu organizujemy Zimowe Spotkania Motocyklowe pod nazwą „Zimowe Ognicho u Żelaznego” na które to spotkania przyjeżdżają motocykliści z całej Polski.
Od kilku lat odbywają się w Warszawie w Nadarzynie międzynarodowe targi Motocyklowe w których Żelazny Orzeł współorganizuje stoisko PRM i w czasie targów w nich uczestniczy.
Jako członek Polskiego Ruchu Motocyklowego regularnie uczestniczymy również w Kongresach wiosennych i jesiennych tego ugrupowania. Zgrupowanie ma na celu przedstawienie sprawozdania z działalności, a także omówienie wszystkich bieżących spraw oraz zadań i na kolejne lata.
III Turystyka
Wielokrotnie na jasnogórskich błoniach spotkaliśmy się z motocyklistami z całej Polski aby wspólnie rozpocząć kolejny sezon.
Raz w roku odwiedzamy różne malownicze części naszego kraju – jest to wspólny wyjazd rodzinny całego Klubu.
W czasie roku w weekendy jeździmy, zwiedzamy i odpoczywamy np. w malowniczych Bieszczadach.
IV Relacje z ludźmi
Spotkania z ludźmi i budowanie dobrych relacji są drugim obok turystyki stałym elementem życia naszego stowarzyszenia. I nie chodzi tu jedynie o relacje z innymi motocyklistami lecz przede wszystkim z mieszkańcami naszego miasta. Utrzymywanie kontaktów znakomicie poszerza nasze możliwości.
W środowisku motocyklowym tradycją jest rozpocząć i zakończyć sezon motocyklowy wspólną modlitwą. Na samym początku naszej drogi tj. w roku 2010/2011 szukaliśmy naszego miejsca w różnych parafiach w Skierniewicach. Niestety żadna z nich nie chciała z nami współpracować.
Jedynym, który nie odmówił nam współpracy i błogosławieństwa był Ks. Grzegorz z parafii pw. Św Stanisława.
Od początku naszego istnienia to właśnie w tym „Małym Kościółku” organizujemy otwarcia oraz zamknięcia sezonu motocyklowego przy ścisłej współpracy z Ks. Grzegorzem, który przygarnął nas pod swoje skrzydła i już od 15 lat razem organizujemy te uroczystości.
Początek każdego sezonu warto rozpocząć od modlitwy za bezpieczne powroty do domu. Zazwyczaj w Kwietniu wszyscy motocykliści ze Skierniewic i okolic spotkają się zjednoczeni na uroczystej mszy świętej odprawianej w intencji wszystkich naszych kolegów w kościele pod wezwaniem św. Stanisława w Skierniewicach.
Uroczystość koncelebruje ks. Grzegorz Gołąb, który po mszy zawsze święci nasze maszyny na nadchodzący sezon.
Każdy udany sezon warto zakończyć tak jak go rozpoczęliśmy – w zdrowiu i modlitwie. Głównym punktem obchodów jest msza święta w kościele św. Stanisława w Skierniewicach celebrowana przez zaprzyjaźnionego ks. Grzegorza Gołębia w intencji bezpiecznego sezony, ale czasami również wszystkich zmarłych motocyklistów.
Ku naszej wielkiej uciesze na spotkaniach tych gościmy liczne reprezentacje innych klubów PRM.
Tradycją już jest zakończenie tych spotkań przepyszną grochówką, rozgrzewającą herbatką i słodkim poczęstunkiem.
V. Dumni z naszego pochodzenia
Od początku kontynuowaliśmy również promocję naszego miasta poprzez dumne przywdziewanie barw klubowych. Nasze logo nosimy zawsze na plecach, duża naszywka i zawarty na niej herb Skierniewic widoczne są z daleka.
Niezależnie od tego jak daleko wyjeżdżaliśmy; czy była to…
Warszawa…,
Łódź…,
Częstochowa…,
Chotowa niedaleko Tarnowa…,
Kutno…,
… wszędzie jesteśmy dumni z naszego miasta, a prawo wożenia ze sobą jego herbu uznajemy jako zaszczyt.
PODSUMOWANIE
Przez te 15 lat istnienia Skierniewickiego Stowarzyszenia Motocyklowego „Żelazny Orzeł” okazaliśmy się trwałą formacją, która sprawnie porusza się w lokalnych realiach i jest niezwykle odporna na negatywne czynniki zewnętrzne. Dotychczasowy sukces naszego istnienia nie byłby jednak możliwy gdyby nie wsparcie naszych sympatyków, chociażby Ks. Grzegorza
Tego typu działania nadają zasadniczy sens istnienia naszego stowarzyszenia, dla takich chwil pragniemy istnieć nadal.